Kazdy sezon schematycznie identyczny, opowiesc o grupie chlopcow na motorach ktorzy ganiaja sie w miescie widmo a wszystko uchodzi im na sucho. W kazdym odcinku pojawia sie nowa nadzieja w postaci nieustraszonego szeryfa ktory ma zrobic porzadek. Niestety bez efektu. Chlopcy duzo placza i nieustannie sie przytulaja, w dodatku nie przeklinaja, anioly. O grze aktorskiej Hunnama nie ma co wspominac, nie poprawia jakosci serialu. No i koncowka w ktorej glowny bohater psychopatyczny morderca, w dodatku matkobojca zostaje wykreowany na meczennika niczym Jezus. Dla milosnikow Prison Break i tego typu
Zawsze zastanawia mnie po co ludzie tracą czas na serial który im się nie podoba. Pretensje mozesz miec tylko do siebie. Obecnie jest tyle serialów że jest z czego wybierać a oglądasz taki który od początku ci się nie podoba , f uck logic
No tez dlatego zaluje. Bo generalnie to jest tak ze zaczniesz pierwszy sezon i jest ok i myslisz ze bedzie ok wiec juz sie wciagnales a tu klops. Ale jest juz za pozno, zwlaszcza ze jestes na etapie ze siedzisz w domu i ogladasz tv-ka non stop.
Jest trochę prawdy w tym co mówisz, ale ludzie kochający SoA kochają serial za klimat i postacie, z tymi można się naprawdę cholernie mocno przywiązać i wraz z nimi przeżywać, więc jeśli ci się nie udało to faktycznie zmarnowałeś czas oglądając sonsów. Zakończenie moim zdaniem było wspaniałe, jak na dosyć średnie ostatnie sezony, to twórcom udało się to wszystko poskładać do kupy i dać widzom satysfakcjonujący finał. Symbolika w zakończeniu i porównanie Jax'a do Jezusa również pozostawiło u mnie niesmak, ale poza tym było niesamowicie.
Tylko napisy, żaden lektor, lektor zabija. Mi Synowie też bardzo się podobali aczkolwiek przez śmierć Opiego który był najlepszą postacią serialu ocena się bardzo zmniejszyła, nie mniej jednak tęsknię za tym serialem i chciałbym żeby stworzyli Spin-off w postaci FIRST 9. Były chyba takie plany ale padły :(
Czyli, jeśli seriale takie jak: Prison Break, Outsiders czy Black Sails wywołują u mnie mdłości lub senność, to raczej nie powinienem się za to zabierać?