Outlander
powrót do forum 3 sezonu

Czy tylko mnie razi kolor oczu ich córki? Oboje mieli przecież niebieskie... Nie cierpię takich głupich błędów, to są podstawy biologii, jest coś takiego jak soczewki.

ocenił(a) serial na 9
asiek1990

Filmweb bawi ale i uczy :)

"Specjalista w dziedzinie genetyki klinicznej w NZOZ Genomed w Warszawie, dr n. med. Krystyna Spodar, (www.nzoz.genomed.pl) wyjaśnia, dlaczego jednak to nie jest prawda i rodzice o niebieskich oczach mogą mieć potomka z brązowymi: - W rzeczywistości kolor oczu jest uwarunkowany ilością melaniny (barwnik czarny) oraz stosunkiem eumelaniny (barwnik ciemnobrązowy) do feomelaniny (barwnik czerwonawy). Największe znaczenie w determinacji koloru tęczówek odgrywają geny OCA2 oraz HERC2, ale oprócz wymienionych, znanych jest jeszcze co najmniej 10 innych genów mających wpływ na tę cechę. Ostatecznie współdziałanie wszystkich wspomnianych genów decyduje o efekcie ostatecznym.

Zatem kolory oczu po rodzicach, jeśli oboje mają niebieskie, nie przesądzają jeszcze o pojawieniu się piwnych."

Pozdrawiam

sobanek

dzięki za info, w takim razie nauczyciele też wprowadzają w błąd :) ostatnio w jakimś serialu też była dyskusja o kolor oczu i doprowadziło to, do testu na ojcostwo, bo absolutnie wykluczyli taką możliwość :P

sobanek

Oczywiście że możliwe, ale rzadkie, zwłaszcza gdy w rodzinie te dwa pokolenia wszyscy mają niebieskie oczy, a tu bierzemy jeszcze pod uwagę dużo mniejsze zróżnicowanie genetyczne w tamtych czasach (włącznie z powojennymi. Także zdecydowanie bardziej logiczne jest uwzględnienie w filmie tych szczegółów, tak samo z resztą jak praworęczności, która nie dość że jest częstsza, to wymuszano ją permanentnie (nawet moja mama jest jeszcze ofiarą niezrozumienia tematu lateralizacji i jest oburęczna, a w szkole w moich czasach "mańkutów" wyśmiewali nawet nauczyciele...).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones