obejrze na pewno tak czy siak, ale ciekawe czemu taka decyzja

Może dlatego, że dzieje się wcześniej niż poprzednie sezony.

Może i tak, ale i tak nie widze w tym sensu sezon 3 sie dzieje po śmierci Pablo czyli to już też tak jakby inne czasy chociaż nie pamietam ile to lat dzieli jeden sezon od drugiego

Sezon 2 od 3 dzieli niewiele, pewnie mniej niż rok. Pablo Escobar zginął w '93, a bracia Rodriguez zostali aresztowani w '95. Doliczyć do tego czas, gdy Pena ich rozpracowywał, wychodzi że sezon 3 zaczyna się prawie zaraz po 2.
Sezon 4 rozgrywa się jednak przed poprzednimi sezonami, więc jest do nich prequelem, stąd pewnie decyzja o stworzeniu osobnego serialu. Chociaż oczywiście może być zupełnie inny powód, ale to wydaje się w miarę logiczne.

nie prawda, dzieje sie w mniej więcej tym samym czasie, w jednym z odcinkow pojawiaja sie miguel, pacho i chepe z sezonu 3

Nie oglądałam, ale jak to możliwe, skoro dzieje się w latach 80-tych, a sezon 3 kończy się około 1995 (wtedy zostali aresztowani bracia Rodriguez)?
Możliwy spojler!

Zresztą w Narcos jest wspomniane, że Kiki Camarena nie żyje. A w Mexico gra główną rolę. Prawdziwy Kiki Camarena zginął w '85.
Koniec spojlera.

Mexico musi dziać się przed Narcos, a to, że pojawiają się tam postacie z 3 sezonu Narcos o niczym nie świadczy. Jeśli w '95 nie byli niemowlętami, to przed '85 mogli sobie spokojnie żyć.
Polecam poczytać o braciach Rodriguez, Kiki Camarenie, Pablo Escobarze i uporządkować, kto kiedy umarł, został aresztowany itp.

Może dlatego,że akcja 3 sezonów Narcos rozgrywa się na przestrzeni kilkunastu lat, np. Pablo został poslem w 1983... Tak więc Narcos dzieje się przed, w tym samym czasie i po Narcos: Mexico.

Przecież pojawia się sam Pablo, nawet grany przez tego samego aktora, co w sezonie 1 i 2. Felix go odwiedził w Kolumbii - nie pamiętacie??

A nikt z was nie wpadł na pomysł, że powodem miejsce akcji? :D Historia Escobara i kartelu z Cali toczą się w Kolumbii, poza tym są to historie ściśle ze sobą powiązane. :) Nowy sezon ma miejsce wcześniej, akcja toczy się w Meksyku i jest to zupełnie osoba historia. Wiadome powiązania między Escobarem a Meksykanami były, biznesowe, ale mimo wszystko to osobne, niezależne od siebie wydarzenia. Poza tym z tego co się czytałem to oficjalne stanowisko Netflixa jest takie samo, dwie inne historie i inne miejsce akcji, stąd Narcos: Mexico. ;)

no niby racja każdy poprzedni sezon był w Kolumbii nawet jak już nie było Escobara

Z Meksyku mogli zrobić o El Chapo też ale już był taki serial

Jestem w polowie Mexico i mam wrażenie że to niezly wstep do ElChapo. Bo sie gostek przewija tam często

Chapo zostanie bossem, następcą Gallardo. W połowie następnego sezonu.

a ja własnie Chapo mało co widziałam - bo to chyba ten gostek, który był kierowcą szefa Gallardo? Potem gdzieś mi zniknął z oczu- może go po prostu przeoczyłam. Kojarze go natomiast dopiero z ostatniego odcinka

to samo powinni zrobic z True Detective... a tak...

Święta prawda .Filmweb w wielu sytuacjach powinien postąpić podobnie , dodam jeszcze Fargo.

bo to bardziej spin-off niz kolejny sezon, "4 sezon" zaczyna w nowym miejscu, o innym czasie i z inna obsada wiec inny serial

tak czy inaczej serial od tych samych tworcow, opowiadajacy podobna historie wiec warto zobaczyc jesli komus podobaly sie sezony 1-3 (Kolumbia) ;)

O ile pamiętam to 3-ci sezon kończył się ,jak agent Penia patrzył na szmuglujących narkotyki meksykańców .
Miałem cichą nadzieję ,że połączą go z kolejnym sezonem,a tutaj cofnęli akcje wstecz.

dokładnie, to było by lepsze posunięcie

Z tego co pamiętam, jeszcze przed rozpoczęciem kręcenia zdjęć do Narcos: Mexico, jeden z ludzi odpowiedzialnych za wyszukiwanie odpowiednich lokacji do serialu, został odnaleziony martwy gdzieś na meksykańskim odludziu, z ranami postrzałowymi jednoznacznie wskazującymi na egzekucję. Kiedy sprawa wyszła na jaw, wielu ludzi związanyc z produkcją serialu, w tym Pedro Pascal, zrezygnowało z dalszej współpracy. Stąd brak agenta Pena w Narcos: Mexico.

No, ale przecież Pena nie pracował w Meksyku, to jak mogl sie tam pojawic?

Nie kumasz. Miał się pojawić bo miał zagrać w Mexico. Cała akcja serialu jest kręcona w Meksyku. I dlatego zrezygnował bo się bał o swoje życie.

Nie doceniasz, to ty nie kumasz. Igop mówi o zdjęciach, ja o faktach. Nawet Jeśli Pascal faktycznie się bał, to i tak to byłaby epizodyczna rola. Natomiast fakty są takie, że Pena grany przez Pascala nie pracował w Meksyku. Teraz jasniej?

Prosta sprawa, nowa historia, nowy kraj, inne czasy nowi bohaterowie inny serial. Pierwszy Narcos i trzy sezony były połączone, Javier Pena łączył sezony 1,2 z 3 podobnie jak historia kartelu z Cali była ściśle powiązana z Escobarem i kartelem z Medellin i wynikała z historii która się toczyła. Mogli zrobić z tego 4 sezon ale brak tu jakichkolwiek nawiązań więc woleli zrobić coś nowego, pomysł jak najbardziej słuszny zwłaszcza że formuła serialu momentami siadała przy 3 sezonie.

Dzieje się mniejwięcej w tym czasie, jak w Kolumbii mają problem bo pozamykali granice na szmuglowanie koki i Escobar i kartel z Cali nie mieli jak tego robić. Jest ten wątek w filmie i są pewne znane osoby z Kolumbii :D

Tak dzieje się, ale trochę faktycznie brakło akcji, mi się najbardziej podobała scena wejścia z wojskiem na spotkanie innych bosów. Zdziwiło mnie, że był tam el chapo który nie był szefem.
To co mnie najbardziej zdziwiło, to, że rafa i neto jeździli ze swoimi ludźmi a szef wszystkich szefów jeździł praktycznie wszędzie sam, aż do dwóch ostatnich odcinków nie miał praktycznie ludzi.

El chapo tak zaczynał. Po obejrzeniu mexico, znalazlem na netflixie 3 sezony el chapo a nie wiedziałem że są i myślałem ze narcos mexico to bedzie wstęp do 2 części z głównym watkiem el chapo. Ale zaczalem oglądać i po 3 odc jest nawet bardzo dobrze. Jest inaczej krecony niż caly narcos i brakuje fajnych aktorów ale jak komuś narcos leży to el chapo też będzie. Tak czy siak trzeba czekać na 2 sesn mexico i może wtedy pojawi sie Penia który pokazał sie w meksyku po 3 sezonie narcosa. Czas pokaże

Ja wiem, że el chapo zaczynał od zera bo obejrzałem wszystkie 3 sezony. Chodzi mi o to dlaczego znalazł się na tym spotkaniu skoro był tylko zwykłym żołnierzem a nie szefem?

Owszem, że czas akcji sie nakłada. Wydarzenia obu seriali dzieją się równolegle. Zwłaszcza, ze bodaj w 1 sezonie Kolumbia (o ile pamięć mnie nie myli) było nawiązanie do Kikiego i jego śmierci.

To są dwie opowieści, które toczą się równolegle ale mają wspólny ciąg dalszy.

Spojler: po kolejnych dwóch sezonach Narcos: Meksyk, znowu pojawi się agent Javier Peña, który jakkolwiek na koniec 3 sezonu zdecydował że rezygnuje i zostaje farmerem, ale kiedy przemytnicy zabiją mu ojca wróci do służby.

skąd taka wiedza?

To nie wiedza. To obserwacja.

Zwykły marketing :)