Anime ze sporą dawką depresji i problemami egzystencjalnymi. Bardzo przyjemne długie ujęcia i dobrze napisane postacie. Polecam każdemu, kto ceni jakość.

Kreska w tym anime bardzo ładna i aż cieszy oczy. Co do oprawy dźwiękowej to też jest bardzo dobra a openning to w ogóle dla mnie cudo. Fabuła też jest ciekawa i czerpie pełnymi garściami z europejskich fantastycznych legend. Narazie daje 8, ale coś czuje, że na koniec sezonu podwyższę ocenę :)

Po obejrzeniu trzech odcinków OVA byłem zaciekawiony światem i historią głównej bohaterki i tego jak dalej rozwijać się będą wydarzenia związane z życiem maga, o tyle w pełnym anime akcja pełza wolno jak najstarszy z obrastających mchem smoków, postacie tracą na tajemniczości, czarne charaktery są spłycane, a uczucia...

W tym roku wyszedł sezon 2.
Prośba o aktualizację :)

To co mnie ujęło w przypadku tego anime, to nie tylko śliczna oprawa graficzna czy piękna muzyka, ale przede wszystkim tempo akcji i świetnie napisane postacie. Ze świeczką szukać takich jednocześnie pięknych, uroczych, a przede wszystkim subtelnych romansów bez seksualnych podtekstów. To się nazywa prawdziwa miłość!