... z ONRem to dali czadu :)
"Antysemici i faszyści", choć trzeba przypomnieć, że w przedwojennym ONRze działał chociażby Jan Bytnar. Szkoda, że twórcy serialu dali się naciągnąć na takie proste zaszufladkowanie.
"Są wiarygodne świadectwa, że prześladował i mordował żydów".
"Wiele osób nadal w nie [teorię spisk.] wierzy".
Może to po prostu moja nadwrażliwość, ale mam wrażenie, jakby była to minuta edukacyjna dla widzów, łącząca nieprawdziwie pewne środowiska z pewną ideologią. Taki brzydki moment tego serialu.