Hej, jakie macie przemyślenia odnośnie dilerki? Jaki ma zamiar wobec Rue?
Chyba lepsza by była dla niej osoba, która potrafi dealiować i przynosi zysk niż osoba uzależniona bez pieniędzy. Rozumiem, że podała jej heroinę, żeby dziewczyna się od niej od razu uzależniła.
To chyba oczywiste. Powiedziała, że dobrze być kobietą bo można dać dupy zamiast pieniędzy. Ona chce Rue sprzedać na roksy.
I ja od siebie dodam, że ta melina przypomina mi podobne meliny wykorzystane w filmach o handlu ludźmi, być może reżyser się tymi filmami inspirował, w każdym razie kojarzycie te drzwi zamknięte na kłódkę? Tam na bank są ludzie, może kręcą w tym domu jakieś obleśne filmy. To się sprzedaje niestety jeszcze lepiej niż prochy
Dokładnie, wie że z dilerki już nic nie będzie, jedyne szanse na odzyskanie kasy to zrobic z niej q...e i sprzedać.
Morfinę podała jej celowo, bo wiedziała, że organizm Rue tego nie wytrzyma. Zadbała o nią, wykąpała, po czym Rue budzi się w łóżku, patrzy na przedramię, które wygląda jakby przeżyło trochę więcej niż jedną igłę. Myślę, że dilerka (tak jak wyżej wspominaliście) mówiąc że kobiety zawsze mają do zaoferowania "coś więcej" od razu miała na myśli prostytucję - i na moje oko Rue mogła spędzić tam więcej niż jedną noc. Dodatkowo finałowa scena, przedstawiająca zrezygnowaną matkę siedzącą przy stole... ciekawe, ciekawe.
A co do wypowiedzi @tolerancja91 to się zgadzam, z tego pokoju zamkniętego na kłódkę w jednej scenie nawet słychać jakby drapanie w drzwi, posłuchajcie uważnie
A ona nie trzyma tam po prostu prochów? Może jest na tyle ogarnięta, że trzyma je w dwóch miejscach, albo ma jakiś podział na słabsze i mocniejsze? Myślę, że jak sugerowała Rue sprzedawanie sie, to chyba miała na myśli sposób w jaki ona może jej oddać pieniądze. No chyba, że Rue sie nie ogarnie (a wiemy, że nie ogarnie hajsu), to może wtedy ją porwie i do tego zmusi?? No nie wiem. Ja nie odniosłam wrażenia, że handluje ludźmi.
A co do śladów od igły, to nawet w scenie jak dilerka podaje Rue morfinę jest pokazane jak kilka razy próbuje sie wbić, bo Rue sie trzęsie. Więc po czymś takim po prostu zostały jej ślady, A Rue jest nie ogarnięta, bo była na głodzie, a jak wspominała - morfiny nigdy nie brała i nie wiedziała co się z nią będzie działo.