Według mnie pan Krzystek bardzo dobrze reżyseruje spektakle Teatru Telewizji. Jego BALLADA O ZAKACZAWIU, DOBRY ADRES i NORYMBERGA to poprostu arcydzieła. Oby takich spektakli było więcej.
Krzystek jest przede wszystkim bardzo dobrym scenarzystą a reżyserię powinien zostawiać komuś innemu, zresztą po ostatnich ekscesach chyba już skończył z tym fachem... Zrobi to samo co Machulski będzie pisał tylko scenariusze.
Mała Moskwa czy 80 milionów to bardzo ciekawe i dobrze zrealizowane kino w porównaniu do tego chłamu który się obecnie w Polsce produkuje.