Przyjął propozycję zagrania roli Francisa Bergeade'a w filmie "
Szczęście jest na łące", realizacji planów przeszkodziła jednak jego niespodziewana śmierć. Autorzy projektu ostatecznie podjęli współpracę z
Michelem Serrault.
Zmarł w Sèvres (Francja) w następstwie zawału mięśnia sercowego. Został pochowany na paryskim cmentarzu Montparnasse (Francja).