Panie Batmanie, niestety nie podpisał się Pan swoim nazwiskiem lub imieniem chociażby pod komentarzem z wiadomych przyczyn zapewne..
W każdym razie, pozwolę tak się zwracać do Pana
- Panie nieszczęsny Batmanie - oglądałem film! Widać, ze film zalicza się w kategorii niskiego budżetu, zdecydowanie film offowy! Obojętnie! Oglądało się całkiem przyzwoicie! I z całym sercem dopinguje debiuty! Cieszę się, że ktoś odważył się stawić czoła ekranizacji problemu strikte społecznego! Nie każde kino musi charakteryzować się wybuchami, strzelaniami i morderstwami. Brawa dla twórców za determinację i dążenie do celu! Przekaz filmu również z głęboką refleksja, natomiast Pan musi szukać szczęścia dla oka ewidentnie w science fiction - batmany, spidermany, może jakieś inne cuda na kiju.
Bardzo kują mnie w oczy takie postaci jak Pan! Frustratów, którzy w życiu zazwyczaj nic nie osiągają i raczej nic nie osiągną. Ewidentnie karmi się Pan nienawiścią. Proponuje aby przeistoczył się Pan jednak z batmana w coś bardziej społecznego dla drugiego człowieka.

Haha świetny patent panie Zadka, który w swoim fake`owym profilowym alter ego także dziwnym trafem nie zamieścił swoich danych. Kolejne ocena 10 z profilu założonego wczoraj, który dla pozoru ocenił 6 super znanych tytułów. Szkodą odnosić się do tych żenujących osobistych wycieczek. Ma Pan pecha panie Zadka, bo akurat w swojej branży osiągam całkiem sporo, a przy okazji znam osobiście wielu utalentowanych ludzi filmu: aktorów, reżyserów czy scenarzystów. Ludzi do których grona nigdy nie będzie się Pan zaliczał, bo zwyczajnie nie ma Pan w tej kwestii predyspozycji ani talentu. Życzę jednak by znalazł Pan swoją życiową drogą... dla dobra widzów.. oby poza kinematografią...

A dla ciebie to jest "arcydzieło" na dziesięć gwiazdek, tak? No, no, twoja znajomość kina aż "kuje" w oczy...