Przepiękna sceneria, mimo że surowość natury gra pierwsze skrzypce.
Ascetyczne pejzaże i takież relacje niewielkiej społeczności na wyspie "podszytej"wiatrem.
A pośród tego,
piękny związek dwojga dojrzałych i doświadczonych przez życie ludzi.
Wzruszający.
Polecam wrażliwcom.