Byłem zachwycony po obejrzeniu tego filmu. Podobało mi się w nim właściwie wszystko: świetnie sportretowana mentalność chłopa, zachowanie kobiety - jego żony i ewolucja jej traktowania młodego chłopaka - Żyda. To, że był to chłop niemiecki nie ma znaczenia, gdyż sposób myślenia i odbierania świata jest chyba na całym świecie i u wszystkich rolników posiadających gospodarstwo podobna. I na tym tle, gdzieś w oddali tocząca się wojna i tragikomiczna historia. To dramat, melodramat, komedia i film obyczajowy w jednym. Szczerze polecam!