Bardzo dobry film ,ze znakomitymi rola Vincenta Cassela i jeszcze lepszą Romain Duris .Mocne kino .
Do swietnosci to im wiele brakuje,chyba malo filmow ogladałes.
Zgadzam się,ale dla mnie numer jeden w tym filmie była Sandrine Kiberlaine jako mamuśka - świetna rola.
sandrine, romain , cassel - kapitalne trio , świetnie zagrane , powiedzmy sobie szczerze TRUDNE role