Dolph Lundgren jako Król Nereus był znakomity. Więcej takich ról dla tego pana poproszę.
Cały film się zastanawiałam czy to on, po czy stwierdziłam nie, niemożliwe :) brawa za ten casting.
Bardzo mi się podobał w takiej nietypowej roli. Grymas na jego twarzy i zmarszczone gniewnie czoło wyszły groźniej i lepiej niż pokonanie kolejnych 1000 postradzieckich komandosów w Niezniszczalnych.
Też uważam że Lundgren zagrał bardzo fajnie, miał swoje pięć minut na dużym ekranie, bo ostaniu to tylko w niezniszczalnych można było go zobaczyć w kinie. Fajnie jakby dostawał inne jakieś rolę w większych produkcjach.
Dziwi mnie że większe drewna dostają lepsze role od niego.
Nooo niby a Aquamenie miał epizod a zagrał nieco dłużej. Mam nadzieje że częsciej będziemy go widywali na dużym ekranie, dla mnie Lundgren lepiej wypadł niż sam Aquaman :D.
Bo sam film to luźna historia kolejnego bohatera DC, wyjątkiem jest CGI które WRESZCIE jest na dobrym poziomie, ma kilka boboli ale ogólnie to najlepsze efekty specjalne w filmie DC jaki powstał. Sam Mamona do postaci nie pasuję w ogóle ale jako Aquaman zagrał przyzwoicie.
Taa ogólnie pasowałby do LOBO moim zdaniem..... dobra charakteryzacja i gitara. Ale do Aquamana totalnie nie pasuję.