Ukraina jest jedenastym krajem, który ogłosił swojego kandydata do
Oscara w kategorii najlepszy film międzynarodowy. Wybór padł na obraz pokazywany w tym roku w Cannes w sekcji Un Certain Regard
"Dodomu".
Jest to historia Mustafy, który postanawia zawieźć ciało starszego syna, zabitego na wojnie Rosji z Ukrainą, na Krym, miejsce jego urodzenia. W podróży towarzyszy mu młodszy syn. Wyprawa mocno odbije się na ich wzajemnych relacjach.
Ukraina nie ma szczęścia do Oscarów. Żaden z wystawionych filmów nie został nawet uwzględniony na skróconej liście kandydatów, jeden został zdyskwalifikowany (
"Kierowca dla Wiery", który Akademia uznała za obraz rosyjski), a cztery lata temu nie zdążyli na czas ze zgłoszeniem (prosili o przedłużenie terminu, ale Akademia się nie zgodziła).
Kraje mają czas do 1 października, by zgłosić swoich kandydatów do Oscara. Do tej pory zrobiły to:
Algieria:
"Papicha" Estonia:
"Tõde ja õigus" Gruzja:
"Shindisi" Iran:
"Dar Jostojoy-e Farideh" Kambodża:
"Melodia życia" Korea Południowa:
"Parasite" Niemcy:
"Błąd systemu" Palestyna:
"Tam gdzieś musi być niebo" Panama:
"Todos cambiamos" Szwajcaria:
"Wolkenbruchs wunderliche Reise in die Arme einer Schickse" Ukraina:
"Dodomu"